wtorek, 17 grudnia 2013

Świąteczne ciekawostki kulinarne - mak

Zastanawialiście się kiedyś, skąd wzięły się pewne tradycje w naszej kuchni?
Dlaczego w Wigilię na każdym polskim stole nie może zabraknąć niektórych potraw?
To, że że po prostu muszą się na nim znaleźć, jest dla nas obecnie tak oczywiste, że nie zastanawiamy się nad ich znaczeniem, w przedświątecznym pośpiechu nie mamy zresztą na to czasu.
Gdyby jednak ktoś znalazł chwilę, postaram się przybliżyć co i dlaczego. ;)
                                                                                                                                   /zdj. internet/
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mak to roślina, która w polskiej tradycji jest od lat ceniona i ważna.
Prawdopodobnie w każdym polskim domu, w dzień Wigilii Bożego Narodzenia, na stole znajduje się przynajmniej jedna potrawa lub ciasto z makiem.


Dzieje się tak, ponieważ jest on symbolem dobra i pomyślności, jak również płodności i urodzaju.

Znana chyba wszystkim kutia, to deser, który łączy mak między innymi miodem, co daje nam szczęście i powodzenie życiowe.


Niegdyś wierzono, że w Wigilię (dzień Szczodrych Godów) dusze przodków wracają do swych domów, by biesiadować z domownikami i najeść się na cały rok.
To właśnie kutia jest przysmakiem naszych dziadów, ze względu na słodycz i sytość, tak więc nie powinno jej nigdy zabraknąć.

Do tej pory, w niektórych rejonach Polski oraz w obrządku rodzimowierczym, zachował się zwyczaj wróżenia z niej tego, jaki będzie nadchodzący rok.
W tym celu nakłada się kutię na dużą łyżkę i z całym impetem jej zawartość wyrzuca pod sufit.
Jeśli doleciała do sufitu i przykleiła się choć na kilka chwil, świadczyć to ma o ogromnej pomyślności.



http://bialaglowka.blogspot.com/2013/12/szesc-makowcow-babci-anielki.html ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz