piątek, 11 września 2015

Nalewka malinowa

Nalewki to właściwie jedna z najprostszych sztuk przygotowywania domowych alkoholi.
Jednak w moim przypadku, najtrudniejszy jest czas oczekiwania...
I to nawet nie na sam gotowy napój, a na owoce sezonowe.
Dlatego jesień, to pora jest cudowna. :)

  • 500g świeżych malin 
  • ok. 200g cukru
  • 200ml wody
  • 0,5l wódki



Maliny w słoju zalewamy wódką i zgniatamy.
Miksturę pozostawiamy w ciemnym i najlepiej ciepłym miejscu na 2 tygodnie (można na dłużej).
Po upływie tego czasu przecedzamy zawartość słoika bardzo dokładnie, mocno odciskając owoce, by jak najwięcej dobroci pozostało w alkoholu, nie śmietniku.
Z wody i cukru robimy syrop cukrowy (do zagotowanej wody wsypujemy cukier i mieszamy, aż się rozpuści).
Gdy przestygnie łączymy z alkoholem zlanym z owoców i przelewamy do butelki/karafki.
Po kilku tygodniach można alkohol sklarować, jeszcze raz przelewając przez gazę/bibułę filtracyjną.
Najlepiej smakuje po kilku miesiącach w ciemnej, chłodnej piwnicy.
:)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz