Najlepsza tarta jaką jadłam, inspirowana przepisem z książki Lidla "Pascal kontra Okrasa". <3
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 1 kulka mozzarelli
- 300g pomidorów na gałązce
- 150g wędzonego łososia w plasterkach
- 4 jajka
- 100ml jogurtu bałkańskiego
- pęczek szczypiorku
- kilka listków świeżej bazylii
- pieprz czarny i sól morska świeżo mielone
Ciasto francuskie wykładamy w formie do tarty.
Jeśli używamy formy metalowej, najlepiej wysmarować ją wcześniej masłem, w przypadku ceramicznych lub szklanych nie jest to wymagane.
Ciasto nakłuwamy dość gęsto widelcem.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Pomidory parzymy we wrzątku i obieramy ze skórki, po czym kroimy w malutką kostkę.
Na cieście wykładamy w kształcie "wachlarza" mozzarellę oraz wędzonego łososia.
W powstałe trójkąty wrzucamy część pomidorów, a całość zasypujemy szczypiorkiem oraz posiekanymi listkami bazylii.
Przyprawiamy tartę z wierzchu solą oraz pieprzem.
Jajka wbijamy do miski i mieszamy trzepaczką razem z jogurtem bałkańskim, aż będą jednolite.
Gotową masą jajeczną zalewamy tartę, a na wierzch dorzucamy resztę pomidorów i liści bazylii.
Z wierzchu doprawiamy jeszcze raz solą oraz pieprzem i szczypiorem.
Gotową tartę wstawiamy na środek nagrzanego piekarnika i zapiekamy do pół godziny, aż jajka się zetną.
Re-we-la-cja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz