Użyłam trochę zbyt chudego mięsa i nie były tak pulchne jakbym chciała, ale mimo wszystko z czystym sercem mogę polecić je na fantastyczny zielony obiad. :)
- 300g dość tłustego mięsa mielonego
- 1 duży brokuł
- ok. 1,5 - 2l bulionu mięsnego (może być z kostki)
- ok. 30g żółtego sera
- 2 ząbki czosnku
- pół łyżeczki suszonego tymianku
- łyżeczka ostrej papryki w proszku
- świeżo mielony czarny pieprz
- sól
- łyżeczka soku z cytryny
Mięso przekładamy do miski.
Brokuł kroimy na połowę.
Jedną dzielimy na "drzewka" i gotujemy do miękkości w bulionie, drugą zaś siekamy jak najdrobniej i wrzucamy do mięsa, po czym wszystko dobrze ze sobą łączymy.
Do masy mięsno-brokułowej wsypujemy tymianek oraz paprykę, sól i pieprz do smaku, a także zmiażdżone ząbki czosnku.
Dolewamy także odrobinę (3-4 łyżki) bulionu i wyrabiamy rękoma, by smaki się połączyły.
Można odstawić masę na kilka chwil do lodówki.
Po tym czasie lepimy z mięsa niewielkie pulpety.
Gdy druga część brokuła będzie już miękka, wyjmujemy ją z bulionu przy pomocy łyżki cedzakowej.
Odkładamy do mniejszego garnuszka i miksujemy blenderem na papkę.
W bulionie, w którym się gotował umieszczamy mięsno-brokułowe kulki i gotujemy około 20 minut. Jeśli nie zostały one przykryte płynem, należy dolać wody.
Do zmiksowanego brokuła wlewamy trochę bulionu (wciąż tego samego ;) ), aż uzyskamy pożądaną gęstość sosu i podgrzewamy aż zawrze na niedużym ogniu.
Doprawiamy go sokiem z cytryny, pieprzem oraz jeśli trzeba odrobiną soli, a pod koniec gotowania dorzucamy starty ser i porządnie mieszamy.
Ja dodałam także łyżkę mrożonego koperku dla efektu wizualnego. :)
Gotowe pulpety podajemy na podgrzanym talerzu, polane obficie sosem i posypane serem, z ulubionymi dodatkami.
Naprawdę pyszności!
Fajny przepis! Kotletów z brokuła jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam