Imprezowe przekąski to świetna alternatywa dla klasycznych ciepłych posiłków.
Powiem szczerze, że gdy ja zjadłam dwie małe porcyjki moich wieżyczek, poczułam sytość.
Tak więc z czystym sercem polecam je na chwilowe zaspokojenie mniejszego "imprezowego głodu", gdy zależy nam na czymś nieco bardziej wykwintnym niż koreczki, czy chrupki. ;)
Serek kremowy Arla fantastycznie komponuje się z porem.
Ananas łamie smaki i nadaje potrawie nutkę egzotyki.
Kurczak w formie pasty w przyprawie curry to klasyka w zupełnie nowej odsłonie.
Wszystko razem idealnie współgra i na pewno znajdzie niejednego wielbiciela. :)
Dla 4 osób
- 1 mała pierś kurczaka (lub połowa większej)
- 1 nieduży por
- 1 opakowanie serka kremowego Arla czosnek i zioła
- 1 puszka ananasa
- 50ml śmietanki słodkiej 30%
- przyprawa curry
- olej rzepakowy
- sól morska, pieprz czarny - świeżo mielone
- 2 łyżki soku z cytryny
- ew. wafle tortowe do dekoracji
Dodatkowo: wieżyczki ze stali nierdzewnej do przekąsek lub inne podobne urządzenie, które pomoże nam w wykonaniu tego dania. :)
Pierś najlepiej przygotować dzień przed planowanym podaniem.
Myjemy ja i osuszamy, po czym kroimy w małą kostkę i zasypujemy przyprawą curry oraz połową łyżeczki soli wymieszaną z 4 łyżkami oleju rzepakowego.
Mięso dokładnie marynujemy w przygotowanej przyprawie i pozostawiamy na noc w lodówce.
Następnego dnia, przyprawioną pierś wkładamy na rozgrzaną patelnię i na bardzo małym ogniu podsmażamy.
Powinna być ona ledwo ścięta, nie usmażona na złoto, ponieważ nie będzie nadawać się do zrobienia z niej pasty.
Gdy będzie gotowa wrzucamy ją do blendera i dolewamy do niej kilka łyżek syropu z ananasa oraz sok z cytryny.
Miksujemy całość do uzyskania konsystencji pasty, jednak nie na całkowicie gładko.
Pod koniec miksowania sprawdzamy, czy pasta nie jest zbyt gęsta i w razie potrzeby podlewamy ją kilkoma łyżkami słodkiej śmietanki.
Jeśli potrzeba doprawiamy ją solą i pieprzem.
Białą część pora bardzo drobno siekamy i mieszamy z całym serkiem Arla.
Odstawiamy na kilkanaście minut, by smaki się połączyły.
Ananasa siekamy bardzo drobno lub miksujemy w blenderze, po czym odciskamy, by nie był on zbyt rzadki.
Wieżyczki najlepiej robi się przy pomocy specjalnych tub ze stali nierdzewnej, wtedy będą miały idealny kształt.
Jeśli nie mamy jednak takiej pomocy w kuchni, można ułożyć warstwy na płaskim talerzu i kroić jak tort, a także podawać w przezroczystych szklankach. :)
Podam jednak mój sposób:
Na spód kładę 1 warstwę wafla tortowego, by trzymał całość w ryzach w razie ewentualnego przesuwania wieży z miejsca na miejsce.
Jest on niewyczuwalny w smaku, a może być pomocny.
Na niego kładę dość dużą porcję pasty z kurczaka, serek Arla z porem, ananasa, po czym znów porcję kurczaka i serek.
Całość ozdabiam podsuszonymi na patelni na złoty kolor waflami i kawałkiem pora.
fajnie wyglądają :) ciekawa jestem jak smakują naukajazdy
OdpowiedzUsuńna prawdę fajnie to wygląda :) no to muszę podrzucić kolejny przepis dla żonki
OdpowiedzUsuńdlakieszeni
bardzo efektowne wieżyczki ;) dlasklepow
OdpowiedzUsuń