expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

Ostatnio dodane przepisy

Szukaj na tym blogu

sobota, 18 stycznia 2014

Pieczone przepiórki miodowo-cynamonowe z kremem z pieczarek




Niby drób, ale nie taki znowu zwykły.
Najfajniejsza w tym dzikim ptactwie jest ich wielkość.
Udko na jeden kęs i przepyszna mini-pierś.
Chyba właśnie zostałam fanką pieczonych przepiórek. :)

marynata na 2 przepiórki:
  • 2 łyżki miodu pszczelego
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • 1 łyżka przyprawy maggi
  • 1 łyżka soku z limonki
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • kilka plasterków limonki
  • garść pieczarek
  • 1 nieduża cebula
  • sól, pieprz
  • łyżka mleka

1. Składniki marynaty (miód, cynamon, olej, maggi, sok z limonki) dobrze ze sobą łączymy, by powstała jednolita masa.
Przepiórki warto przed przyprawieniem obejrzeć, czy nie mają pozostałości piórek.
Każdą dobrze obtaczamy w marynacie i odtawiamy na dwa dni do lodówki w glinianym naczyniu owiniętym folią spożywczą.

W dniu pieczenia, newralgiczne elementy drobiu, tj. końce nóżek i skrzydełek, owijamy w folię aluminiową, by się nie przypaliły.
Można to samo uczynić z szyją, jednak ja wolę, jak ta akurat dobrze się wypiecze.
Wedle woli można również szyję całkiem od przepiórki odciąć.
Przepiórki przekładamy do naczynia, w którym będą się piekły i obkładamy je plasterkami limonki.

Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni i w gorącym umieszczamy przygotowany drób.
Pieczemy maksymalnie do 40 minut, do uzyskania złocistej skórki.
Jeśli w trakcie pieczenia zaczynamy zauważać, że limonki zbyt mocno się przypiekają, można je zdjąć.

2. Pieczarki ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Cebulę siekamy i podsmażamy na oleju ze startymi pieczarkami.
Doprawiamy je solą i pieprzem.
Gdy będą miękkie, dolewamy do nich łyżkę mleka i miksujemy na gładką masę.

Gorące przepiórki podajemy na talerzu z pieczarkowym kremem, posypane posiekaną natką pietruszki.





1 komentarz:

  1. W życiu nie jadłem przepiórki, ale ostatnio w jakimś programie właśnie widziałem i teraz ta na Twoim blogu wygląda przepysznie, będzie trzeba w końcu spróbować! Zapisuje przepis.

    Pozdrawiam
    www.gotujebochce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

.