Dziś mija rok od założenia kuchennej kontrrewolucji.
Właściwie, to nie sądziłam, że tak długo wytrwam w postanowieniu dodawania kulinarnych postów.
Okazało się, że samo pisanie o jedzeniu może być równie przyjemnie, jak konsumpcja, toteż wciąż jestem z Wami, a Wy ze mną, za co dziękuję. :)
W zeszłym roku gulasz z serduszek kurzych to potrawa, której nagotowałam się chyba najwięcej.
Po prostu naprawdę je lubię, a że taniocha to straszna, żal nie jeść. :)
W tej wersji jest lekko pikantny, a mięso delikatne i mięciutkie.
Dla dwóch osób:
- 700g kurzych serduszek
- 1 średnia marchewka
- 1 nieduża pietruszka
- 1 spora cebula
- 5 ziaren ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżka mielonej słodkiej papryki
- pół łyżeczki świeżo mielonego czarnego pieprzu
- pół łyżeczki pieprzu cayenne
- ew. 3 kostki mięsne
- 2 łyżki mąki pszennej
Serduszka dobrze płuczemy na durszlaku pod zimną bieżącą wodą.
Dajemy podrobom chwilę na obcieknięcie z wody, następnie każde z serduszek przygotowujemy do gotowania.
Każde z nich pojedynczo pozbawiamy zwałów tłuszczu i żyłek.
Kroimy je na połowę i płuczemy ponownie, pozbawiając je tym samym zakrzepów krwi.
Mięso wrzucamy do garnka i zalewamy wodą z dwu centymetrową nadwyżką.
Całość zagotowujemy. Zbieramy brunatną szumowinę i dorzucamy do garnka ziele angielskie, liście laurowe oraz łyżeczkę soli. Ewentualnie można użyć mięsnych kostek bulionowych.
Gulasz gotujemy przez około pół godziny.
Po tym czasie dodajemy do niego pokrojone w paski marchew i pietruszkę.
Cebulę kroimy w piórka i również dorzucamy do gulaszu.
Gotujemy następne pół godziny na niewielkim ogniu.
Gdy serca z warzywami będą prawie gotowe, na suchej patelni podprażamy dwie łyżki mąki.
Powinna mieć lekko brązowy kolor.
Z gulaszu odlewamy szklankę płynu i dolewamy ją do mąki na patelni.
Wszystko razem dobrze łączymy, najlepiej przy pomocy trzepaczki, by nie powstały grudki.
Dodajemy słodką paprykę oraz pieprz cayenne i również dobrze mieszamy.
Całość dolewamy do reszty gulaszu w garnku.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i przegotowujemy.
To danie smakuje najlepiej podane z domowym makaronem, posypane szczypiorkiem.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz