Przepyszny placek na każdą okazję.
Wymaga odrobiny pracy, jednak smak wszystko rekompensuje, a i pozostaje długo świeży.
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 kostka masła lub margaryny w temperaturze pokojowej
- 1 cytryna
- 6 jajek
- 1 łyżeczka sody
- 1,5 szklanki cukru pudru
- 0,5 szklanki cukru kryształu
- 250g serka mascarpone
- szczypta soli
Z cytryny ocieramy skórkę, a z jej połowy wyciskamy sok.
Masło łączymy z cukrem pudrem i żółtkami jajek.
Ucieramy je na puszystą masę, po czym dobrze łączymy z sokiem i skórką cytrynową, na koniec dodając serek mascarpone.
Wszystko razem jeszcze raz dokładnie ucieramy.
Mąkę przesiewamy z sodą do maślano-serowej masy cytrynowej, dosypujemy szczyptę soli.
Białka ubijamy ze szczyptą sody na sztywną pianę, po czym miksujemy z cukrem kryształem.
Część maślaną z mąką i tę białkową delikatnie razem mieszamy, starając się zachować puszystość ciasta.
Przekładamy ją do sporej, wysmarowanej okrągłej formy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Pieczemy przez godzinę na przedostatnim poziomie piekarnika.
Najlepiej smakuje polany lukrem, przy porannej kawie...
Kocham takie cytrynowe ciasta, ale wersji z serkiem nie znam. Wydaje mi się być super pyszna i fajnie, że dzięki temu ciasto zostaje długo świeże :)
OdpowiedzUsuńWersja z serkiem to moja fantazja i muszę nieskromnie przyznać, że wyjątkowo udana. ;)
UsuńSzczerze polecam wypróbować przy najbliższej okazji. :)
Dziękuję za udział w akcji i zachęcam do dalszego pieczenia. Ciasto wygląda pysznie. Patrząc na zdjęcie aż chce się sięgnąć po ten kawałek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Strefa smaku.
Wygląda bardzo apetycznie :). Mój mężczyzna uwielbia takie ciasta, więc wypróbuję przepis :)))
OdpowiedzUsuń